Praktycznie codziennie używamy w naszych gospodarstwach domowych różnego rodzaju zasilaczy czy też ładowarek.
Poczynając od laptopów, telefonów komórkowych a kończąc na ładowaniu akumulatorków lub baterii do aparatów fotograficznych.
Korzystamy z tego typu urządzeń zasilając je bezpośrednio z gniazdka lub też ładując umieszczone w nich baterie.
Zarówno w jednym jak i drugim przypadku często pozostawiając tam dłużej niż jest to konieczne.
Ładowarki są urządzeniami, które po, mimo, iż nie ładują w danym momencie naszych urządzeń, pobierają energię przez cały czas, gdy są podłączone do prądu.
Podobnie dzieje się w sytuacji, gdy bateria osiągnęła już poziom 100% naładowania a nadal jest po przez urządzenie ładujące podłączona do prądu.
Generujemy w ten sposób tylko niepotrzebne koszty a jak zastanowimy się nad ilością mieszkańców, sprzętów i ładowarek w naszych domach, okaże się, że na tym polu mamy duże pole do popisu, jeśli chodzi o możliwości zmiany naszych zachowań.
Efekty końcowe mogą być naprawdę zaskakujące.
.